Mam na imię Basia i od 2017 roku zawodowo zajmuję się fotografią. Moja pasja do robienia zdjęć trwa, odkąd pierwszy raz nauczyłam się obsługiwać aparat z kliszą, a było to, gdy miałam może 5 lat. Kiedy to piszę, mamy 2023 rok, więc moja miłość do uwieczniania momentów w kadrze trwa od 25 lat, natomiast od 6 zajmuję się tym zawodowo.
W swojej karierze zawodowej przeszłam przez wiele zajęć, które miały na celu pokazać mi to, z czego naprawdę czerpię satysfakcję i co sprawi, że dzięki temu co będę robić nie będę musiała już przepracować w swoim życiu ani jednego dnia więcej. Byłam m.in. kelnerką, dzięki czemu zauważyłam, że bardzo lubię pracę z ludźmi, przynosi mi ona sporo satysfakcji, a moje pozytywne nastawienie do życia i ludzi jest przyjaźnie odbierane. Potem pracowałam jako recepcjonistka, rekruterka, sprzedawczyni, studiowałam dziennikarstwo i wychowanie fizyczne, aż w końcu pewnego razu, stwierdziłam, że nic z tych rzeczy tak do końca mnie nie satysfakcjonuje. Kiedy wydedukowałam w końcu co przynosi mi największą satysfakcję, co lubię robić wszystko było już jasne.
Niesamowitą satysfakcję przynosi mi, kiedy mogę się przyczynić do powstania uśmiechu na czyjejś twarzy, zobaczyć na niej radość i wdzięczność, dlatego zdecydowałam, że połączę to z zamiłowaniem do fotografii. Dzisiaj jestem fotografką, która uwiecznia momenty z Waszego życia, a przede wszystkim uwiecznia kobiece piękno w kadrze. Fotografia kobieca to zdecydowanie obrany przeze mnie kierunek, w którym spełniam się najlepiej. Kobiety często nie są świadome tego, jak piękne są w odbiorze dla otaczających je ludzi, a dzięki temu, że ja to piękno w nich zawsze widzę – potrafię uwiecznić je na fotografiach.
Na ten moment, głównym tematem moich fotografii są tak jak opisałam wyżej kobiety. Fotografuję też dodatkowo pary, ludzi ze zwierzakami, reportaże z różnych uroczystości oraz śluby. Myślę, że niebawem każdą z tych dziedzin fotografii omówię z Wami na blogu bardziej szczegółowo.
Tymczasem bardzo dziękuję za uwagę, natomiast tych, którzy chcieliby poznać mnie jeszcze lepiej, zapraszam do dalszej części artykułu.